Zasłużony relaks po świętach

Hej Reader 🌸

Gorąca kąpiel to jedna z przyjemniejszych form relaksu. Jeśli chcesz wzmocnić jej dobroczynne działanie, to dodaj do wody sól do kąpieli lub zioła w formie naparów, wyciągów lub suszonek.

Kąpiele z dodatkiem ziół mają długą historię, która sięga czasów starożytnego Egiptu, Grecji i Rzymu.

Zioła kryją w sobie wiele składników, które pozytywnie wpływają na organizm, zarówno fizycznie jak i psychicznie.

Aby skorzystać z dobroczynnych właściwości ziołowej kąpieli nie musisz rezerwować wizyty w spa. Taką kąpiel bez problemu przygotujesz w domu i wystarczą do tego trzy proste kroki:

1. Określ cel swojej kąpieli - jakie ma mieć właściwości.
2. Wybierz roślinę, która odpowiada Twoim potrzebom.
3. Przygotuj zioła zgodnie z instrukcją na opakowaniu lub według moich wskazówek z poniższego podcastu.

Na koniec wystarczy tylko nalać wodę do wanny, dodać zioła i cieszyć się relaksem.

Jakie zalety ma taka kąpiel? Przesłuchaj poniższy odcinek podcastu i sprawdź 👇

CIEKAWOSTKI KOSMETYCZNE

Historia kosmetyków i pielęgnacji skóry pełna jest przykładów stosowania niebezpiecznych substancji, które były zagrożeniem dla zdrowia lub życia 💀

• Ołów i pogoń za śnieżnobiałą skórą.

W okresie renesansu i baroku blada porcelanowa skóra była symbolem arystokracji, statusu społecznego oraz synonimem piękna.

Stosowano produkty z ołowiem, który działał rozjaśniająco na skórę, nadając jej pożądany blady wygląd.

Długotrwałe stosowanie takich kosmetyków prowadziło do zatrucia ołowiem, objawiającego się problemami skórnymi, uszkodzeniami narządów wewnętrznych, a nawet śmiercią.

• Radioaktywne kosmetyki.

Początek XX wieku obfitował w kosmetyki z innym niebezpiecznym składnikiem: w tym czasie bardzo popularne stały się produkty zawierające rad.

Wierzono, że radioaktywne kosmetyki stymulują odnowę komórek skóry i działają odmładzająco.

Z czasem odkryto, że produkty te zwiększały ryzyko nowotworów lub powodowały inne problemy zdrowotne.

• Arszenik zamiast różu do policzków.

W XIX wieku arszenik zyskał popularność jako składnik kosmetyków i środków upiększających obiecujących poprawę urody. Tabletki z arszenikiem były reklamowane jako sposób na uzyskanie delikatnego rumieńca oraz jasnej, nieskazitelnej cery.

Jednak arszenik to silnie trująca substancja, która przy długotrwałym stosowaniu prowadziła do wypadania włosów, łamliwości paznokci, uszkodzeń wątroby i nerek, a nawet śmierci.

KOSMETYCZNY MEM

Czy my w ogóle potrzebujemy kosmetyków?

Może ta cała fala popularności pielęgnacji to tylko sztucznie wytworzona potrzeba i zmowa producentów z branży beauty🤔?

Jak myślisz?

Do następnego razu,
Uściski 💜
Monika z Do Trzech Razy Skóra